Cześć, dzisiaj piszę do Was z Działdowa. To tutaj razem z moim chłopakiem spędzamy weekend majowy. Odwiedzając rodzinę i przyjaciół miałam okazję być też w pobliskiej Biedronce, w której zdecydowałam się na zakup maseczki. Węglowa maseczka jest moim pierwszym produktem kosmetycznym na jaki zdecydowałam się zakupić w Biedronce. Dużo słyszałam o serii be beauty care, jednak miałam w sobie jakąś wewnętrzną obawę przed tymi kosmetykami. Dotychczas w Biedrze kupowałam jedynie płatki bawełniane do demakijażu oraz kultowe pędzle. Na maseczkę skusiłam się głównie z powodu ceny, bo uwaga kosztowała jedynie 2.50 zł! Zupełnie nie wiem ile kosztuje ona w regularnej cenie, bo jednak myślę, że ta niska kwota związana była z jakąś promocją. Z tego co udało mi się wyczytać maseczka nie jest dostępna w regularnej sprzedaży. Dodatkowo zwróciłam na nią uwagę również z powodu braku jakiegokolwiek innej maseczki, którą mogłabym sobie nałożyć podczas kąpieli, bo żadnej nie wzięłam z domu, dlatego w momencie gdy nadażyła mi się okazja zakupu to niewiele myśląc wpakowałam ja do koszyka. Jeżeli gdzieś jeszcze się na nią natkniecie to polecam, dla takiej ceny warto zaryzykować i sprawdzić jej skuteczność i działanie na Waszej skórze.
Kilka słów od producenta
Aktywny detox węglowy to oczyszczająco-pielęgnująca linia do twarzy. Bazuje na delikatnych formułach z aktywnym węglem, który pochłania zanieczyszczenia ze skóry. Do cery tłustej, mieszanej, trądzikowej.
Skład
Moja opinia
Jak do tej pory maseczkę stosowałam dwukrotnie i sprawdziła się u mnie świetnie. Przy regularnym stosowaniu efekty mogą być jeszcze lepsze. Ostatnio mam spory problem z cerą, ponieważ na odcinku żuchwy robią mi się bolące, ropne pryszcze. Miejsca, w których się one pojawiają są czerwone i widzę, że maseczka te pozostałości neutralizuje. Po zastosowaniu maseczki nie ma żadnego uczucia ściągnięcia tylko jest takie uczucie oczyszczenia i nawilżenia. Nie ma tego uczucia pieczenia z jakim możemy się czasem spotkać po nakładaniu glinek. Opakowanie o pojemności 50 ml starczy mi jeszcze na około 5 użyć. Na oczyszczoną i lekko zwilżoną skórę twarzy nakładam grubszą warstwę maseczki niż zaleca producent i po 15 minutach zmywam ją letnią wodą. A na efekt nie trzeba długo czekać! Maseczka ma czarna barwę i przyjemny zapach. Nie jest dusząca, także łatwo można się relaksować.
Miłego wieczoru ☺️
booklifekitchen 